Fobos. Tom 1.

Dwunastka nastolatków wysłana w otchłań kosmosu, aby rozpocząć całkiem nowe życie na Marsie. Dwunastka nastolatków, która nie wie, w jakie bagno się wpakowała.
Dwunastka nastolatków, która nie panuje nad tym, co się wokół nich dzieje.
Tylko jedna z nich, biedna Francuska o imieniu Leonor odkrywa sekrety organizacji Genesis, której główną przywódczynią jest Serena McBee - udająca kochającą matkę, a tak naprawdę bezduszna kobieta o kamiennym sercu.
Co zrobi osoba, aby dojść do celu? Do czego może się dopuścić?

Fobos to jedna z tych książek, gdzie akcja nie sięga dna. Towarzyszy nam zawsze, powodując szybsze bicie serca. Szczerze powiedziawszy zakochałam się w niej od razu po pierwszej stronie. Uwiodła mnie i nie pozwoliła mi jej zostawić. Fabuła zdecydowanie oryginalna, nowa - czegoś podobnego nie czytałam. Co prawda istnieją inne powieści fantasy o kosmosie, ale nie mają porównania z pewnością do Fobosa.

"Fantastyczna historia. Pochłania niczym czarna dziura, sprawia, że nie chce się wracać na Ziemię po tak wyjątkowej przygodzie!" – Anna Targosz, autorka bloga Wyznania Książkoholiczki

W 100% zgadzam się z tobą, Aniu! 10/10!